Trips With Kids

Rezerwat pokazowy Żubrów w Białowieży

Do Białowieży trafiliśmy skuszeni reklamami, na których to prezentowane są żubry. Chcieliśmy zobaczyć te piękne zwierzęta, a wydawać by się mogło, że lepszego miejsca niż Rezerwat Pokazowy Żubrów znaleźć nie sposób.

Z głównej drogi prowadzącej do Białowieży trzeba skręcić w las na ogromny parking. Samochodów było tam tak dużo, że ustawiały się nawet wzdłuż lasu. O dziwo pod samym płotem był pusty parking częściowo zajęty przez handlarzy. Można tu kupić pamiątki z Białowieskiego Parku Narodowego, a także miody z naturalnych pasiek i zabawki.

Rezerwat pokazowy Żubrów

Do wejścia należy kawałek dojść wzdłuż płotu. Kupujemy bilety. Kolejne miejsce, w którym honorują Kartę Dużych Rodzin. Fajnie, bo odrobinę taniej niż standardowy bilet. W środku okazuje się, że mamy dość duży teren przypominający ogród zoologiczny.

Wita nas daniel, po drodze mijamy łosia i docieramy do ogrodzenia z żubroniami (krzyżówkami żubra z krową). To takie pół żubra, pół krowy.

zubron

Idziemy dalej, jest gorąco. Wchodzimy na kładkę prowadzącą do środka wybiegu. Pusto, nie ma tam żadnego zwierzątka w zasięgu wzroku. A gdzie te żubry?

Kontynuując drogę płoszymy niechcący sarenki, które szybciutko rozbiegają się po swoim terenie. Idziemy dalej…

W końcu znajdujemy zagrodę, w której powinny być żubry. Tyle, że pośrodku pola jest ich dosłownie 6 sztuk. I są tak daleko, że nawet nie można zdjęcia bez zoomu zrobić.

rezerwat-zubrow

Spodziewaliśmy się, że będzie ich więcej. Cóż, może nie mieliśmy szczęścia. Faktycznie upał tego dnia był nie mały i widać, że zwierzęta są tym upałem zmęczone.

Wracamy do wyjścia mijając wilka i daniela. Po drodze mijamy ogrodzenie z dużą ilością połamanych drzew (to chyba efekt niedawnych burz).

A żubry? Cóż, musimy się zadowolić sztucznymi żubrami ustawionymi przed sklepem w Białowieży. Żywych nie było nam dane zobaczyć z bliska.

Nazwa Rezerwat Pokazowy Żubra niestety w reklamach wygląda pięknie, a w rzeczywistości to zoo, w którym trzeba mieć dużo szczęścia by zobaczyć żubra z bliska.

Zerknijcie też na filmik z naszej wizyty w Rezerwacie: