Trips With Kids

Ślęża z dziećmi

Korzystając z okazji pobytu we Wrocławiu postanowiliśmy odwiedzić Ślężę. W słoneczną niedzielę wybraliśmy się pod Wrocław i rozpoczęliśmy wędrówkę. Czy Ślęża z dziećmi to dobry pomysł? Chcieliśmy się przekonać…

sleza

Góra Ślęża

Ślęża to najwyższy szczyt Przedgórza Sudeckiego o wysokości 718m n.p.m. Względna wysokość wynosi 500m. Wyprawa na ten szczyt miał być testem gotowości naszych dzieci do przemierzania górskich szlaków.sleza_mapa_szlakow

Wędrówkę rozpoczęliśmy od Przełęczy Tąpadła. Znajduje się tam parking, ale w niedzielny poranek miejsc już na nim nie było. To dobrze świadczy o popularności tego miejsca. Najbliższe miejsce postojowe było na terenie sadu przy jednym z domów. Parking oczywiście płatny.

Ślęża z dziećmi

Góra Ślęża powszechnie w internecie polecana jest na wyprawy z dziećmi. Wszędzie, gdzie szukaliśmy, mówili o szlaku żółtym, na który to można śmiało wybrać się nawet z wózkiem. W rzeczywistości szlak ten to praktycznie szeroki trakt utwardzony na całej szerokości o dość znikomym nachyleniu. Jednym słowem nuda. Przy pierwszej możliwym skrzyżowaniu szlaków postanowiliśmy więc zmienić trasę na inny szlak – bardziej atrakcyjny. Wybór padł na szlak niebieski, który częściowo prowadził przez skałki. Wspinaczka po skałach bardzo się dzieciom spodobała. Możliwość podpierania się kijem była bardzo ciekawym zajęciem. Radość jednak trwała przez chwilę. Gdy okazało się, że dalsza część szlaku to też droga po skałach postanowiliśmy powrócić na szlak żółty. Był mimo wszystko łatwiejszy.

sleza_skalki

Krzyś dał radę wejść na szczyt sam, Agata z lekką pomocą pod koniec drogi. Justyna „na barana” od mniej więcej połowy drogi. To dało nam wynik eksperymentu. Na dłuższe wędrówki górskie jest jeszcze za wcześnie.

Na szczycie Ślęży zaskoczyła nas nie tylko spora ilość turystów, ale też ceny w schronisku PTTK. Lekko mówiąc ceny za kiełbasę czy lody były powiedzmy szczerze „europejskie”. Aż dziwne. Dobrze, że w plecaku mieliśmy ze sobą jakieś przekąski dla dzieci. Tego dnia była piękna, słoneczna pogoda i ze szczytu był piękny widok.

sleza_gora

Zbieganie z góry zdecydowanie bardziej się podobało niż drapanie pod górę. Szczególnie gdy towarzyszyła dzieciom piłeczka, która co chwilę chciała dzieci wyprzedzić.

Naszą wyprawę uwieczniliśmy na filmie, do którego obejrzenia serdecznie zapraszamy.