Trips With Kids

Promem do Niemiec i dalej do Polski

Ostatni dzień wakacji to powrót do domu, do Poznania. Do Polski do pokonania mieliśmy prawie 1000km. Postanowiliśmy urozmaicić sobie podróż odwiedzając jeszcze dwa ciekawe miejsca.

Ostatnie atrakcje w Danii

Pierwszym z nich był klif Møn, drugim – Knuthenborg Safaripark.

holbaek-rodbyhavn

Jadąc z klifu popsuła się znacznie pogoda i do parku safari jechaliśmy w deszczu. Na szczęście park ten zwiedza się samochodem, więc pogoda nie popsuła nam planów. Zmiana pogody zmieniła jednak nasz plan odnośnie ostatniego noclegu, z którego zrezygnowaliśmy i zamiast niego ruszyliśmy w trasę do Polski nocą. Wybraliśmy tą opcję zamiast spania w deszczu.

Prom do Niemiec

Po całym dniu zwiedzania udaliśmy się na prom w miejscowości Rødby skąd popłynęliśmy do Puttgarden. Promy obsługuje firma Scandlines. Przeprawa promowa trwała 45 minut i kosztowała 689 DKK. Można byłoby zaoszczędzić gdybyśmy z 14 dniowym wyprzedzeniem kupili bilet online. Ta opcja jednak zmusiłaby jednak do ograniczenia pojawienia się o konkretnej porze w porcie. My kupiliśmy bilet ad-hoc, na 10 minut przed odpłynięciem promu.

Z Danii do Niemiec promem można dopłynąć albo do Puttgarden (z Rødby), albo do Rostock (z Gedser). Rożnice – przede wszystkim cena. To drugie połączenie kosztuje 24 EUR drożej i trwa 2 godziny, a oszczędzamy niecałe 100km drogi (czyli 10EUR). Z bilansu wyszło, że wybierając pierwsze połączenie, skoro na czasie i tak nie zaoszczędzimy, to chociaż odrobinę na kosztach podróży.

rodbyhavn-poznan

Dalsza podróż to trasa przez Niemcy. Po drodze zrobiliśmy sobie postój na parkingu przy autostradzie i ugotowaliśmy obiadokolację. Do Poznania dotarliśmy o 5 rano. W trasie spędziliśmy tego dnia prawie 23h.