Dzień drugi naszej wyprawy rowerowej zaczęliśmy na kempingu w Hasle. Rano zjedliśmy śniadanko, spakowaliśmy namiot i byliśmy gotowi do drogi. Pakowanie namiotu szło nam bardzo sprawnie, gdyż podzieliliśmy się zadaniami do wykonania i każdy wiedział co ma zrobić. Byliśmy już spakowani…