W Gliczarowie byliśmy już nie pierwszy raz. To właśnie tu nasze dzieci uczą się jeździć na nartach. Miejscowość ta jest malutka, położona na wzniesieniu – można powiedzieć na przedmieściach Zakopanego. W miejscowości znajdują się pensjonaty, ale także wypożyczalnia sprzętu zimowego i dwa wyciągi orczykowe. I to właśnie czyni je świetnym miejscem do odpoczynku i nauki narciarstwa. Narty można wypożyczyć w jednej z wypożyczalni.
Narty w Gliczarowie
Dzieci pierwszą część ferii spędziły tam z dziadkami i Anią. Po tej tygodniowej nauce okazało się, że Agata jeździ na nartach jakby się w nich urodziła. Krzyś równie dobrze sobie radzi, ale miał łatwiej, bo jeździł już w zeszłym roku. Justyna też spróbowała swych sił, ale jak się okazało jest na to jeszcze za mała.
Gdy wszyscy jeździli na nartach mieliśmy mały problem co zrobić z Justyną, dla której jedyną formą zjazdów były sanki. Znaleźliśmy sposób i zjeżdżała z nami na nartach siedząc na sankach. Powstał jakby kulig, który wymagał uwagi, by nie doszło do wywrotki. Justyna była wniebowzięta.
Zresztą zobaczcie sami jak spędziliśmy jeden z dni w Gliczarowie: